„Sztuka obłędu” to zbiór krótkich opowiadań zdecydowanie wartych Waszej uwagi – czasem zaskakujących, czasem odpychających, ale zawsze wyjątkowych. Dawid Głodek przedstawia w tej książce losy kilkunastu barwnych bohaterów, których różni wiele rzeczy, ale łączy ich na pewno jedno – tak zwana druga twarz, osobowość alternatywna. Znajdziemy tu na przykład nauczycielkę, która w wolnych chwilach uwodzi swojego mieszkającego po sąsiedzku nieletniego ucznia lub przykładną asystentkę prezesa, która w zamian za wyższe wynagrodzenie regularnie oddaje mu swoje ciało.
Postaci wykreowane przez autora niejednokrotnie przekraczają nie tylko granice dobrego smaku i przyzwoitości, ale również te moralne i takie, których zwykły człowiek nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić. Ci bohaterowie bez mrugnięcia okiem są zdolni do zabójstwa w akcie zemsty, upodlania ludzi dla przyjemności lub do chorego ekshibicjonizmu. Większość z nich to skryci fetyszyści, szaleńcy i mordercy, którzy na co dzień pełnią rolę sympatycznych sąsiadów, przykładnych żon lub szarych przechodniów mijanych na ulicy.
Dawid Głodek bardzo umiejętnie wplótł w swoje krótkie historie całe spektrum uczuć i emocji, które ciągle towarzyszą czytelnikowi – od dobrego humoru, poprzez oburzenie i zaskoczenie, aż po strach i wstręt. Opowiadania są bardzo żywe i dynamiczne, nie ma w nich miejsca na zbędne komentarze czy nudne opisy. Krótkie, błyskotliwe dialogi oraz wartka akcja to również dodatkowe atuty tej książki. Niektóre z opowiadań były tak ostre i brutalne, że musiałam robić sobie po nich przerwy – czułam się wówczas jak po przeczytaniu jeden z książek Jacka Ketchuma lub Edwarda Lee. Inne kończyły się w tak zaskakujący i nieoczekiwany sposób, że żałowałam, iż nie mają dalszego ciągu.
Podsumowując, zostałam bardzo mile zaskoczona poziomem tej książki. Historie są przemyślane i dopracowane, a na mojej osobistej skali ich wartość wzrasta jeszcze dodatkowo dzięki kumulacji przemocy oraz scen działających na wyobraźnię czytelnika. Polecam.
Do tej pory książka ukazała się jedynie w formie e-booka, którą można zakupić np. tutaj.
Ksiązka nieszczególnie dla mnie, ale jestem tu po raz pierwszy i muszę to powiedzieć – masz przepiękny szablon! <3
Pozdrawiam 🙂
Kasia z niekulturalnie.pl
Piszesz bardzo ciekawe recenzje 🙂
Jestem niezależnym autorem kilku ciekawych tytułów np. „Tajemnica światła – istnienie Boga”, „Nikola Tesla – przyszłość jest moja”. Jestem w stanie udostępnić e-booki do recenzji 🙂 Mogą stanowić ciekawe urozmaicenie bloga. Jeśli byłbyś zainteresowany współpracą, proszę o kontakt: rafr000@gmail.com
Pozdrawiam.
Zapowiada się świetnie, ale mam tyle książek nieskończonych na półce, eh… :/